Katarzyna Pakuła-Kwiecińska, Zbigniew Leszczewicz
Sprawny ODGiK to połowa sukcesu
24 października 1995 r. zasób numeryczny został włączony – na podstawie stosownej decyzji wojewody gdańskiego – do bieżącej eksploatacji w WODGiK w Gdańsku. Mapa zasadnicza prowadzona na tym terenie w postaci tradycyjnej została z tym dniem wycofana z użytkowania, a aktualizacji podlega wyłącznie jej postać numeryczna.
Z Tadeuszem Jankiewiczem, Głównym Geodetą Wojewódzkim w Gdańsku, rozmawiają Katarzyna Pakuła-Kwiecińska i Zbigniew Leszczewicz
Katarzyna Pakuła-Kwiecińska: W maju 1990 r. zostaje Pan mianowany Głównym Geodetą Wojewódzkim, a już w grudniu pojawiają się dwa akty o wielkim znaczeniu dla porządkowania stanów prawnych: tzw. ustawa wprowadzająca... oraz ustawa o gospodarce gruntami i uwłaszczeniu nieruchomości. Jaki wpływ miały te regulacje na prowadzoną przez Pana „politykę geodezyjną”?
Tadeusz Jankiewicz: W tamtym okresie wyraźnie widzieliśmy zapotrzebowanie na zmiany stanów prawnych w całym województwie, ale także na usługi geodezyjne. Ponieważ uznaliśmy, że niewiele da się zrobić bez zasadniczych przekształceń w ODGiK, głównym naszym celem stało się zorganizowanie dobrych, sprawnie funkcjonujących ośrodków, jako fundamentu pod nasze przyszłe przedsięwzięcia. Będąc osobą odpowiedzialną za komunalizację mienia skarbu państwa, zdołałem wyłączyć z niej lokale przeznaczone na siedzibę ODGiK. Udało nam się powiększyć powierzchnię ODGiK o 100% i przeprowadzić jego modernizację (remonty, meble, sprzęt). Obecnie – to opinia wieloletniego Głównego Geodety Kraju Remigiusza Piotrowskiego – nasz ośrodek wojewódzki jest jednym z wiodących w kraju. Rocznie zarabiamy na działalności ośrodka 14-16 mld starych złotych, co oznacza wpływy do funduszu centralnego w wysokości 2,4-3,2 mld (20%). Pozostałe 80% zostaje u nas, co skrzętnie wykorzystujemy na modernizację i wyposażenie ODGiK oraz odnowienie zasobu mapowego. Kolejnym krokiem było zinformatyzowanie części opisowej operatu ewidencji gruntów, zakończone w całym województwie w 1993 r. Pismem wojewody gminy zostały zobligowane do przyjęcia jako obowiązującego programu MSEG i obecnie wszystkie 63 gminy pracują w tym jednolitym systemie. Następnie kierownik Urzędu Rejonowego w Wejherowie przejął zinformatyzowane operaty ewidencji gruntów z 9 okolicznych gmin, by prowadzić ewidencję u siebie w urzędzie. W tym momencie gmina stała się tylko odbiorcą i użytkownikiem ewidencji gruntów.
Pełna treść artykułu w czerwcowym wydaniu miesięcznika GEODETA
powrót
|