Jerzy Ostrowski
O modelach rzeźby terenu
Temat tegorocznej szkoły „Numeryczne modele terenu w kartografii” wpisuje się w rozpoczęty w 2000 r. cykl „Główne problemy współczesnej kartografii”, szczególnie w problematykę kilku ostatnich spotkań, poświęconych nowoczesnym technologiom (programom komputerowym, bazom danych). Organizatorzy rozszerzyli zakres omawianych zagadnień o inne metody przedstawiania rzeźby terenu, w tym nawet nienależące do prezentacji kartograficznych.
|
Wiosenne spotkanie polskich kartografów o charakterze szkoleniowym – organizowane regularnie przez Zakład Kartografii Uniwersytetu Wrocławskiego przy współpracy Oddziału Kartograficznego Polskiego Towarzystwa Geograficznego i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego – odbyło się w tym roku w należącym administracyjnie do Dusznik-Zdroju Zieleńcu. W dziewiętnastej już szkole wzięły udział 103 osoby, w tym 25 studentów oraz pięciu gości zagranicznych – z Czech, Niemiec i Szwajcarii. W czasie siedmiu sesji wykładowych uczestnicy wysłuchali 15 prelekcji o charakterze wykładów lub referatów, a także uczestniczyli w warsztatach. Na otwarcie spotkania, poprzedzone chwilą ciszy w intencji ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, złożyły się powitalne przemówienia kierowniczki szkoły prof. Wiesławy Żyszkowskiej z Uniwersytetu Wrocławskiego, niestrudzonego współorganizatora tych imprez geodety woj. dolnośląskiego Roberta Pajkerta i gospodarza terenu, burmistrza Dusznik-Zdroju Grzegorza Śledzińskiego. Część merytoryczną rozpoczął prof. Wolf G. Koch z Politechniki Drezdeńskiej wykładem o semiotycznych aspektach metody przedstawiania rzeźby terenu za pomocą barw hipsometrycznych i interpretacji jej form przy użyciu różnych skal barwnych. O semiotycznych elementach wizualizacji rzeźby terenu mówiła także prof. Żyszkowska, skupiając się kolejno na pojęciu i charakterystykach powierzchni topograficznej, wymaganiach stawianych jej wizualizacji w postaci rysunku poziomicowego lub cieniowania oraz generalizacji obrazu rzeźby, której proces ma inny charakter na mapach tradycyjnych, a inny w przypadku numerycznych modeli terenu (NMT). Poza główny temat szkoły wykraczały dwa następne referaty. Ten wygłoszony i obficie zilustrowany przez Lucynę Szaniawską z Biblioteki Narodowej w Warszawie poświęcony był ewolucji sposobów przedstawiania rzeźby na dawnych mapach, począwszy od starożytności po koniec XVIII w., tj. do wprowadzenia metody kreskowej E. Lehmanna, z uwzględnieniem wykonywanych głównie do celów wojskowych trójwymiarowych modeli niektórych obiektów (twierdz, pól bitew, poligonów). Z kolei prof. Beata Medyńska-Gulij z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu dokonała przeglądu sposobów adaptacji parametrów perspektywy w kartograficznej prezentacji rzeźby terenu, łącznie z najnowszymi propozycjami w postaci interaktywnych wizualizacji trójwymiarowych (3D), pokazanych na przykładzie Rudaw Janowickich. ...
Pełna treść artykułu w czerwcowym wydaniu GEODETY
powrót
|
REKLAMA |
|
|