Jerzy Królikowski
Powódź na mapach i zdjęciach
Hydrolodzy oceniają, że majowa fala powodziowa, która najwięcej zniszczeń spowodowała w południowym dorzeczu Wisły, była wyższa niż podczas tzw. powodzi tysiąclecia z 1997 roku. Jak jej skutki wyglądają z lotu ptaka?
|
Kataklizm ten stał się okazją do pierwszej aktywacji w Polsce raczkującego jeszcze wspólnotowego programu GMES. Już 19 maja Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej uruchomiła w Krakowie punkt zarządzania kryzysowego działający w ramach projektu SAFER (Services and Application For Emergency Response, część GMES). Na potrzeby tej jednostki zdefiniowano następnie trzy obszary, dla których rozpoczęto przygotowywanie materiałów przeglądowych, oraz jeden (tj. aglomeracja Krakowa), który ma otrzymywać opracowania szczegółowe. Pierwsze mapy zasięgu powodzi opublikowano 21 maja na stronach GMES.info oraz GMES.CBK.waw.pl. Tereny podtopione wyznaczono na podstawie obrazów z satelitów radarowych ERS-2, Radarsat-2, COSMO-SkyMed, Envisat i TerraSAR-X. Jako podkład wykorzystano natomiast zdjęcia z aparatów SPOT-4 i 5, Landsat-5 i 7, FORMOSAT-2, KOMPSAT 2 oraz ALOS AVNIR-2. Co ciekawe, sieć drogowa na mapach GMES pochodzi z zasobów otwartego projektu OpenStreetMap. Pierwsze materiały udostępniono dla okolic Sandomierza i Tarnobrzega (1:50 000), Krakowa (1:25 000), ujścia Dunajca (1:75 000) oraz Połańca (1:50 000). W dalszej kolejności wykonano je również dla rejonów: Warszawy, Zielonej Góry i Głogowa, Czechowic-Dziedzic, Wrocławia, gminy Wilków (woj. lubelskie) oraz Świniar k. Płocka. Po kilku dniach zaktualizowano ponadto opracowania dla obszaru Kotliny Sandomierskiej. Wszystkie mapy opublikowano w formacie JPG i PDF, a niektóre z nich także jako pliki KML dla Google Earth. Na życzenie służb ratowniczych Centrum Badań Kosmicznych PAN udostępnia ponadto dane dla systemów GIS. ...
Pełna treść artykułu w czerwcowym wydaniu GEODETY
powrót
|
REKLAMA |
|
|