Zaprojektowana i wykonana we Wrocławiu antena o średnicy 3,5 m umożliwia kontakt z satelitami przy wykorzystaniu pasma UHF i S. Ochronę przed trudnymi warunkami atmosferycznymi zapewnia kopuła (radome) opracowana przez inżynierów SatRev. Stacja jest położona na omańskiej pustyni w pobliżu wybrzeża, więc konieczne było zabezpieczenie zarówno przed piaskiem, jak i morską bryzą o dużym zasoleniu.
Rozwiązanie cechuje się modułową architekturą, która umożliwia elastyczne skalowanie zarówno po stronie sprzętowej (np. dodawanie kolejnych anten lub pasm komunikacji), jak i usługowej (np. integracja z nowymi platformami satelitarnymi, systemami AI czy narzędziami do analizy danych). Dzięki temu stacja może być w krótkim czasie dostosowana do obsługi wielu klientów i konstelacji – zarówno komercyjnych, jak i rządowych – w modelu usługowym G-SaaS (Ground Station as a Service).
Projekt był kolejnym krokiem w realizacji strategii SatRev dostarczania kompletnych, suwerennych zdolności kosmicznych.
– Ta stacja to nie tylko infrastruktura – to klucz, który otwiera drzwi do całego regionu GCC [chodzi o kraje zrzeszone w Radzie Współpracy Państw Arabskich Zatoki Perskiej – red.]. Dla naszych partnerów i inwestorów to jasny sygnał: SatRev jest gotów skalować się globalnie, tu i teraz – mówi Grzegorz Zwoliński, CEO SatRev.
– Budowa tej stacji to przykład, jak polskie firmy mogą przejmować inicjatywę w obszarach krytycznych dla przyszłości – od technologii kosmicznych po infrastrukturę strategiczną. Suwerenność danych, niezależność operacyjna i szybki dostęp do informacji stają się dziś fundamentem bezpieczeństwa i rozwoju – mówi January Ciszewski, CEO JRH ASI S.A., inwestora wspierającego rozwój SatRev.