|2023-01-20|
Geodezja
O spornym gołębniku i błędnej digitalizacji mapy [przegląd prasy]
Na pierwszej mapie ze starostwa pewien budynek znajduje się na jednej działce, ale na tej wydanej 4 miesiące później – już na innej. Błąd tylko zaognił konflikt między sąsiadami.
zdjęcie ilustracyjne
|
|
|
|
|
|
Sprawę relacjonuje program „Interwencja” w telewizji Polsat. Panowie Stanisław i Kazimierz mieszkający po sąsiedzku w dolnośląskim Wleniu są ze sobą skonfliktowani od lat. W ostatnim czasie spór między nimi jeszcze bardziej się zaognił, a to przez rozbieżną treść map geodezyjnych.
Starając się o kredyt na budowę domu, pan Stanisław uzyskał ze starostwa mapę, z której wynikało, że gołębnik sąsiada znajduje się na terenie jego działki. Bank odmówił mu zatem udzielenia pożyczki, a sprawa trafiła do sądu. Ale żeby było jeszcze ciekawiej, pan Kazimierz argumentuje, że gołębnik leży na jego działce. Na dowód również przedstawia mapę ze starostwa, również uzyskaną w 2022 roku.
Dziennikarze „Interwencji” zwrócili się zatem z prośbą o wyjaśnienie tych rozbieżności do Starostwa w Lwówku Śląskim. Jak tłumaczy geodeta powiatowy Anna Demusz, błędny przebieg granicy pojawił się w powiatowym zasobie na etapie digitalizacji map w roku 2014. Błąd wychwycono dopiero w roku 2022, za poprawną należy zatem uznać mapę, którą wydano sąsiadom 4 miesiące później. Pełnomocnik pana Stanisława zwraca jednak uwagę na niedochowanie procedur w starostwie. Twierdzi bowiem, że o poprawieniu map urząd powinien poinformować wszystkie strony sporu, tego zaś nie uczyniono. Konflikt zatem trwa.
JK
|