|2022-05-26|
Geodezja
PTG z nadzieją o nowej GGK
W związku z ostatnimi zmianami personalnymi w GUGiK Polskie Towarzystwo Geodezyjne wystosowało list do ministra rozwoju z apelem o przywrócenie dialogu w geodezji.
zdjęcie ilustracyjne
|
|
|
|
|
|
W piśmie tym prezes zarządu PTG Dorota Pawłowska-Baszak krytycznie ocenia ostatnie 4-lata urzędowania Waldemara Izdebskiego na stanowisku głównego geodety kraju. Twierdzi m.in., że zakończył on współpracę ze wszystkimi dotychczasowymi partnerami toczącego się dialogu. „Funkcjonowanie i zmiany zachodzące w branży zostały w całości podporządkowane koncepcji, którą on prezentował, a głosy krytyczne, nawet te zgłaszane w toku ustawowo obowiązkowych konsultacji w ramach procesu legislacyjnego, były ignorowane – czytamy w liście.
PTG podkreśla jednocześnie, że lansowana przez odwołanego niedawno GGK teza, iż jedynym lekarstwem na problemy jest intensyfikacja cyfryzacji, jest błędna. Znacząca większość problemów wynika bowiem z jakości danych czy procedur, a nie z metod udostępniania PZGiK.
Do listy wciąż nierozwiązanych problemów geodezji organizacja zalicza także: brak scentralizowanego zarządzania EGiB, brak systemowych rozwiązań w zakresie kontroli i nadzoru na poszczególnych szczeblach organów Służby Geodezyjnej i Kartograficznej, a także brak nadzoru nad jakością wykonywanych prac geodezyjnych.
Na tym jednak nie koniec zarzutów wobec Waldemara Izdebskiego. „W momencie, gdy jedną z podstawowych bolączek w geodezji jest brak jednorodnego oprogramowania służącego prowadzeniu baz danych mających kluczowe znaczenie dla gospodarki, ministerstwo odpowiedzialne za funkcjonowanie geodezji oddało całą władzę nad branżą jednej osobie bezpośrednio reprezentującej konkretne, biznesowe interesy działającej na rynku firmy informatycznej, która to dostarcza oprogramowanie do prowadzenia państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego” – pisze Dorota Pawłowska-Baszak.
Dlatego PTG zwraca się do ministra rozwoju Waldemara Budy o przywrócenie dialogu z organizacjami i instytucjami reprezentującymi osoby pracujące w geodezji. „Bez udziału, czy chociażby patronatu przedstawiciela rządu, wspomniane działania będą bezskuteczne” – podkreśla prezes Towarzystwa.
W swoim piśmie wyraża ona ponadto zadowolenie z powierzenia obowiązków GGK Alicji Kulce. „Pani Alicja Kulka jest znana w środowisku geodezyjnym jako osoba, która z racji nabytych doświadczeń zawodowych oraz pełnionych funkcji administracyjnych wszechstronnie i przekrojowo zna całą branżę i jej aktualne problemy. Jest zatem właściwą osobą do przywrócenia odpowiedniego miejsca dla szeroko pojętego dialogu w dziedzinie geodezji i kartografii. Dotychczasowe kontakty w sferze zawodowej z Panią Alicją Kulka dają uzasadnioną podstawę do twierdzenia, że dzięki jej wiedzy, kompetencji i kulturze osobistej, powstanie platforma do faktycznej współpracy z całym środowiskiem geodezyjnym. Tym bardziej, że jej cechy osobiste, które nasi przedstawiciele mieli przyjemność poznać w czasie wspólnej pracy w Zespole Doradczym do spraw standardów prac geodezyjnych, gdzie okazała się być osobą odpowiedzialną, wiarygodną i otwartą na merytoryczną dyskusję, dają nadzieję na zbudowanie atmosfery zaufania i szacunku w relacjach bezpośrednich” – kończy swój list Dorota Pawłowska-Baszak.
JK
|