Zmiana składu komisji kwalifikacyjnej. PTG protestuje, GGK wyjaśnia

Zarządzeniem z końca ubiegłego roku główny geodeta kraju dokonał sporych zmian w składzie komisji kwalifikacyjnej ds. uprawnień zawodowych w geodezji i kartografii. Polskie Towarzystwo Geodezyjne napisało w tej sprawie skargę do minister rozwoju.

Jak wynika z porównania zarządzeń z maja i grudnia 2019 r., skład komisji zmniejszył się z 66 do 54 członków. Opuścili ją: Bogdan Babiński, Jarosław Bartczak, Marcin Bąk, Tomasz Białożyt, Łukasz Ćwiek, Tomasz Kamiński, Paweł Klockowski, Tomasz Koryto, Łukasz Kowalewski, Mirosław Kowalski, Jakub Lechowski, Renata Marchajska, Agata Milkiewicz, Tomasz Powietrzyński, Wiesław Sikora, Piotr Strojny, Aleksander Strzelecki, Rafał Szulejko, Agnieszka Zabłocka-Gasek oraz Jacek Żądło. Powołanie do komisji otrzymali natomiast: Anna Adamek, Ewa Kałun, Mariusz Maciak, Ewa Pachniewicz, Elżbieta Pielasa, Anna Radomyska, Mirosława Stępkowska oraz Barbara Szczepańska.

PTG skarży się minister na dyskryminację

W skardze do minister rozwoju Jadwigi Emilewicz prezes zarządu PTG Dorota Pawłowska-Baszak zauważa, że zarządzenie GGK „hurtowo” odwołało z komisji wszystkich 7 członków związanych z tą organizacją, i to bez podania wyjaśnień, co jest naruszeniem zasady transparentności działania organów administracji publicznej. W ocenie organizacji decyzja ta jest także sprzeczna z przepisami Prawa geodezyjnego i kartograficznego, które nie dają GGK prawa wybiórczego odwoływania członków tego gremium. PTG podkreśla ponadto, że Waldemar Izdebski nie sygnalizował dotychczas jakichkolwiek uchybień w pracy odwołanych osób.

W skardze do minister rozwoju prezes PTG ocenia, że decyzja GGK jest wyrazem swoistej dyskryminacji. W jej ocenie ma to być bezpośredni odwet za merytoryczną i rzeczową krytykę sposobu działania Waldemara Izdebskiego, w szczególności przyjętego przez niego trybu przeprowadzenia konsultacji społecznych nowelizacji Pgik.

GGK: komisja ma służyć nadawaniu uprawnień, a nie poszczególnym organizacjom

W komentarzu udzielonym redakcji Geoforum.pl główny geodeta kraju Waldemar Izdebski podkreśla, że zarzuty PTG są bezpodstawne. Zmiana składu komisji kwalifikacyjnej jest bowiem wykonaniem kompetencji GGK zawartych w art. 45b ust. 1 i 2 Pgik w kontekście art. 7a ust 1 pkt 1 tej ustawy. „Nałożony na Głównego Geodetą Kraju obowiązek powoływania i odwoływania komisji kwalifikacyjnej zapewnia elastyczność działania i dostosowywanie składu komisji do bieżących, realnych potrzeb. Powołanie komisji kwalifikacyjnej ma służyć m.in. określonemu celowi. Jest nim zapewnienie możliwości przeprowadzenia postępowań kwalifikacyjnych dla osób ubiegających się o nadanie uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii. Celem powołania komisji kwalifikacyjnej nie jest zapewnienie udziału w niej każdemu stowarzyszeniu czy organizacji społeczno-zawodowej. Przepisy prawa służą bowiem osiągnięciu określonych celów merytorycznych, społecznych lub politycznych. W interesie publicznym leży, by w składzie komisji znalazły się osoby z możliwie szerokim spektrum wiedzy i praktyki zawodowej, stąd postawiony został wobec kandydatów na członków komisji postulat posiadania uprawnień zawodowych w co najmniej trzech zakresach tych uprawnień. Aktualnie skład komisji, między innymi z uwagi na spodziewaną zmienionymi przepisami zwiększającą się liczbę osób zainteresowanych nabywaniem uprawnień z zakresu 3, 6 oraz 7, został poszerzony o osoby posiadające właśnie takie zakresy uprawnień, przy jednoczesnym utrzymaniu w miarę możliwości dotychczasowej liczby ogólnej członków komisji” – wyjaśnia Waldemar Izdebski.

GGK odpiera ponadto zarzut, jakoby publikacja zarządzenia była związane z wystąpieniami PTG. „Działania Polskiego Towarzystwa Geodezyjnego nie są siłą sprawczą podejmowanych przez GUGiK działań w tym zakresie, gdyż są wynikiem wykonania ogólnych obowiązków publikacyjnych” – podkreśla.

Jerzy Królikowski