|2016-03-08|
Geodezja, Prawo
Już ponad tysiąc osób za likwidacją licencji
Przez raptem 5 dni pod apelem o likwidację licencji i przywrócenie ryczałtów podpisało się już ponad tysiąc osób.
Udostępnienie internetowej petycji jest inicjatywą prezesa stołecznej firmy Geo-System Waldemara Izdebskiego. Proponuje on prostą zmianę art. 40c Prawa geodezyjnego i kartograficznego poprzez dopisanie ust. 5 i 6 w brzmieniu: 5. Dla zgłoszonych prac geodezyjnych nie wystawia się dokumentu licencji, a ich wykonawcy mają prawo dostępu, w ramach wniesionej opłaty ryczałtowej, do wszelkich materiałów zasobu niezbędnych do jak najlepszego zrealizowania pracy. 6. Materiały uzyskane przez wykonawcę w trakcie realizacji pracy geodezyjnej nie mogą być udostępniane osobom trzecim, a w przypadku naruszenia tej zasady mają zastosowanie przepisy art. 48a dotyczące nieuprawnionego wykorzystania lub udostępnienia materiałów.
W uzasadnieniu wprowadzenia zmian Waldemar Izdebski pisze, że obowiązujące od 2014 r. licencje za materiały z PZGiK służą jedynie zwiększeniu biurokracji, nękaniu geodetów i podnoszą koszt funkcjonowania ośrodków dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej, a ich istnienie nie znajduje żadnego uzasadnienia.
Przypomnijmy, że to już druga inicjatywa firmy Geo-System dążąca do likwidacji licencji i wprowadzenia w ich miejsce opłat ryczałtowych. Wcześniej były to tzw. postulaty z Jachranki, które Waldemar Izdebski zaproponował w 2014 r. podczas konferencji zorganizowanej w tej podwarszawskiej miejscowości. Ten apel spotkał się jednak z mniejszym poparciem – podpisało go 770 osób.
Zbiórka podpisów nie zatrzymała się jednak na tysiącu i trwa nadal. Geo-System udostępnił nawet specjalny plakat, który ma zachęcać do popierania tych postulatów.
JK
|